13300-16 - W hiszpańskiej willi(1).mp4
13300-16 - W hiszpańskiej willi(1).mp4 Rozmiar 197,5 MB |
W willi w Hiszpanii wiele może się wydarzyć, gospodarze to Mistrz Michele i Master Ricardo
Mistrz Michele może zmienić nastrój w ciągu ułamków sekundy. Pozornie przyjazny uśmiech zamienia się w jednym momencie w złowrogie wypowiedzi, które nie wróżą dobrze.
Niewolnik David musi nieustannie spodziewać się brutalnych kopów
Michele uśmiecha się paskudne i karmi swoją ofiarę paznokciami . Na zewnątrz i w willi panuje niesamowity upał.
Mistrzowie mają życzenie by podeszwy ich laczy świeciły , mają dzisiaj dobre serce i żeby cwelowi jęzor nie wysechł od szorowania puszczają na podeszwy spore porcje gęstych har i śliny. Jeszcze większym wyzwaniem jest wąchaniem przepoconych w tym pierdolonym upale soxów , zapach jest gryzący . Ale tu niewolnik jest co najmniej uprzedzony, bo ciemne zabarwienie z dzianiny w środku najaczy to wyraźny znak, jak stopy się zapociły.
Uwaga, niebezpieczeństwo uduszenia się!
Masterzy śmieją się szyderczo kiedy obserwowują, jak cierpi ich ofiara. Michele wpierdala swoją przepoconą skarpetę w usta niewolnika. Najlepsze jest to że te soxy tak walą, że aż Masterzy musza sobie zatykać nosy, a Cwel musi je mieć w sobie. Żeby tego było mało mistrzowie udają się na balkon , leją do wiadra, a następnie z armatki wodnej nabierają swojego złotego nektaru i wlejwają go wprost do mordy swojej ofiary !!!